Skalary - żaglowce
Głównym powodem są te wszystkie pseudo hodowle, w których ikra jest zabierana od rodziców, bo tak łatwiej i nie zjedzą, normalnie, to po 2-3 tarłach młodzi rodzice powinni się nauczyć opieki nad ikrą a potem swoimi potomkami, niestety jednak u tych ryb zanika instynkt macierzyński, tacierzyński, czy jakkolwiek by go nie nazwać, młoda para musi się nauczyć sama opieki nad swoimi potomkami. Na pewno nie pomagają im w wychowywaniu 2 pozostałe skalary (para?), jak i neonki, które próbują zjeść ikrę, rodzice w takich sytuacjach mogą wyczuwać zagrożenie i zjadać ikrę, czy też larwy, aby je obronić przed innymi drapieżnikami. Skalary w ogólnym akwarium jest rozmnożyć dość ciężko, bo właśnie jest zbyt duże ryzyko jakiegoś zagrożenia. Co do pleśniejącej ikry, to jest to normalne, rodzice powinni wyjadać spleśniałe ziarenka, aby inne nie zaczęły od nich pleśnieć, jednak niestety nie zawsze to robią... bardzo pomocny przy rozmnażaniu ryb jest Akryflawina (obecnie Healthosan), naprawdę mogę go polecić, ikra prawie nie pleśnieje, jednak stosowanie go na dłuższą metę jest szkodliwe dla roślin, dlatego jak już narybek się wylęgnie, to zalecam podmianę.


  PRZEJDŹ NA FORUM