360l Ameryki Południowej
Dzięki. Niestety już tak kolorowo nie jest. 4 z 5 skalarów padło, ostał się ostatni. Walczę obecnie z pasożytem, prawdopodobnie przywra skrzelowa. Ostatni skalar wygląda już lepiej, mam nadzieję, że wyjdzie z tego. Woda przez kurację nie jest już brunatna, tylko bardziej clear Water. Po opanowaniu sytuacji zaczną się zmiany. Będzie więcej zielonego. Ale to wszystko z czasem. Dojdę do ładu, to się pochwalę kolejnymi zdjęciami


  PRZEJDŹ NA FORUM