Pomocy glony |
Hej wiesz jestem w trakcie czytania książki pani Diany . Wiem chyba w czym tkwi problem . Myslałem ze słonce za przeproszeniem gówno prawda . 1. Po prostu ja gupi przesadzałem rośliny i uwalniałem pierwiastki 2. Przy podmianie wody odmulałem dno delikatnie ale zawsze . wydaje mi się ze to tu dałem ciała i tyle . I w ogóle mnie to doprowadziło na fali glonów . Czytałem tak ze ze do pół roku nie powinno się nic robić w akwarium tylko podmiany w małych ilościach jedynie co podawać to potas bo tego mało i sadzić roślinki . Wiec mam nauczkę . Nie wiem co zrobić bo musiał bym dać trochę piasku dla Pielegniczek .Restart ?? . Wiem ze książki ze nawet pól roku akwarium się stabilizuje . Czyli jak to w low techu cierpliwość cierpliwość . Wiec będę usuwał glony ręcznie z roślinek i dosadzał. Tylko co mam zrobić żeby była plaza w akwarium dla pielegniczek ?? Zrobić restart i zacząć wszystko od nowa ? Jak sadzisz kolego >? |