Ryby jak i krewetki mają się bardzo dobrze, odpukać w nie malowane nie chorują ani nic podobnego, dlatego to jest dziwne czemu rośliny mi gniją i rosną krasnorosty. Choć rośliny normalnie mi rosną to starsze liście łapią mi plamy i gniją.
Zastanawiam się czy powodem nie jest oświetlenie, ze względu że nie dość że jest to ledowe oświetlenie to jeszcze w przeliczeniu wychodzi mi tak jakbym miał świetlówkę prawie 60 watową. A mam dwie świetlówki diodowe jedna barwy ciepłej druga barwy zimnej, choć przy normalnej świetlówce ten sam problem był i rośliny mi nie rosły. Czyżby brakowało jakiś pierwiastków? |