Na początku był chaos... chaos w 96l
Zmierzyłem, mam 6,8 albo 7,0.
Rano o 08:30 mam 6,4-6,6.

Wczoraj wieczorem podkręciłem co2 do 1,0-1,5 b/s i prawie ryby podusiłem. Brzęczyk je uratował. Skręciłem co2 do 1b/s.


  PRZEJDŹ NA FORUM