Karmienie drapieżnych ryb
A bywasz czasem na Osowej Górze? Jeśli tak to nie widzę problemu, ja na razie trzymam je z ampulariami żeby mi się nie rozmnażały ale niestety jest wśród nich mały samiec, więc zbyt długo to mi się nie uda, przyjdzie czas to i jego najdzie na panienkibardzo szczęśliwy


  PRZEJDŹ NA FORUM