Zielenice, nitkowe + złe parametry wody |
radziaasss pisze: Podejrzewam, że na to pierwsze miał wpływ potas, pytanie tylko co powoduje rozrost glonów? To proste. Rośliny konkurują z glonami o pokarm. Rośliny wydzielają substancje alleopaty, które blokują rozrost glonów, ale także innych roślin. Są dowody naukowe, że pewne gatunki nie mogą zbyt blisko siebie rosnąć bo blokują swój wzrost i zwalczają się, ale do rzeczy. Glony wkraczają wtedy kiedy rośliny nie fotosyntezują. Czyli gdy kota nie ma myszy harcują. Musimy zapewnić dobre warunki dla roślin to glony będą w odwrocie. Co do potasu, to moim zdaniem przy dość dużym obsadzeniu akwarium rośliny potrzebują go sporo. Zaleca się 10mg/l ale ja podawałem w dawkach nawet powyżej 50mg/l. Niestety są to już szkodliwe dawki, bo palą stożki wzrostu i blokują wchłanianie wapnia (jeśli dobrze pamiętam). Zatem z potasem nie szalejmy. Co do żelaza. Wiele osób obwinia go o zielenice. Tu zdania są podzielone. Ja proponuję poziom 0,2mg/l. Dlaczego pojawiły się glony po podaniu K i Fe ? W akwarium był niedobór Fe i K. Potas rośliny wchłonęły od razu. Żelazo częściowo, pewna część ulega utlenieniu i rozpada się (dlatego jest chelatowane, różne formy żelaza w różnym stopniu są podatne na wchłanianie). To prowadzi do wniosku, że coś blokuje jeszcze wzrost roślin. Może to być: -nadmiar potasu -zły stosunek Ca:Mg -nadmiar mikro - mikro nie lejemy zbyt często ale stawiam na złą rozpuszczalność węgla lub braki węgla w wodzie Przypominam stosunek Redfielda C:N 116:10:1 Zobaczcie ile potrzeba węgla ! Do macieeja: Nie lataj co chwilę z testami. Kup testy na no3 i po4. To wystarczy. Doprowadź wodę do ładu. Usuń DOC. Rośliny ruszą. Później popracujemy nad nawozami. W jakiej dzielnicy Torunia mieszkasz ? Na stronie wodociągów masz parametry. Niestety w Toruniu skład chemiczny wody to tajemnica. Widocznie trują Was. Chętnie zobaczę co macie w tej wodzie. |