jbl e901 drastyczny spadek przepływu
    tomeksup pisze:

    Wiatam

    Mam filtr jbl e901, który wg producenta ma przepływ 900l/h. Dalej w instrukcji producent podaje, że filtr z wkładami uzyskuje połowę tej mocy, czyli 450 lub 350 - nie pamiętam.

    W moim filtrze są bioballe, jakieś takie zwykłe, ceramika w 3 koszach. W górnym koszu jest gąbka fabryczna. Po podłączeniu w akwarium 50l zrobiła się pralka, wszystko wirowało jak szalone. Filtr był skręcony o więcej niż połowę.

    Przełożyłem filtr do akwarium 96 l i założyłem prefiltr, bo krewetki wciągało. Filtr był skręcony o 25-50%. Po pewnym czasie zauważyłem, że deszczownia (bo mam) nie jest taka wydajna jak kiedyś. Filtr rozebrałem, tzn. przepłukałem ceramikę i biobale, wypłukałem z większych zanieczyszczeń wkład gąbkowy. Zdjąłem pokrywę wirnika i sam wirnik. Był oblepiony glonami, został wyczyszczony. Po złożeniu i uruchomieniu terkotał wirnik. Terkotanie występowało przy innym niż pionowym ułożeniu rurki wlotowej i odpowiednim ułożeniu rurki wylotowej. Innymi słowy, kiedy nie miałem ułożonego wlotu i wylotu jak w akwarium to terkotał wirnik i nie pompował wody, nie mogłem odpowietrzyć filtra pompką. Za nowego wystarczyło raz wcisnąć i pędził jak szalony. Węże przepłukałem wodą - osad jest, ale nie sądzę, aby miał drastyczny wpływ na na przepływ wody.

    Pomimo tych czynności przepływ jest mały. Dodam, że filtr jest niżej o jakieś 1,5m niż górna krawędź akwarium.
    Nie wiem czy reklamować czy walczyć z nim. Poza tym uszczelka na górnym koszu jakoś wyciągnęła się tak, że nie dolega ściśle do kosza - czy ona może mieć wpływ na wydajność filtra ? Czytałem, że ona zapobiega tylko cofaniu się zanieczyszczeń do akwarium.

    A może któryś z użytkowników umożliwi mi obserwację wydajności tego filtra w swoim akwarium ?

powiem ci tak ostatnio przerabiałem ten sam temat..niby węże wkłady ok ale spadła wydajnośc..u mnie najprawdopodobnie dostał po d,, wirnik a to moim zdaniem przez zdłabienie przepływu.. teraz za pewne naraże sie wielu użydkownikom filtrów zewn tak zwanych kubełków ale te prawie wszystkie filtry przez okno mozna wyzucic,, dlaczego? jak słyszę ja filtr czyszcze raz na miesia 2..3 to zadaje sobie pytanie jak taki filtr jest sprawny skoro tak licho sfiltruje skoro nie zabrudzi sie przez tak długi czas..oczywiście wygoda itp jest
kiedys sam zrobiłem filtr i zapewne do niego wrócę a mianowicie zwykła pompa ogrodowa zamaskowana w akwarium ,, wężem odprowadzona woda do pojemnika ok 10l który stał na pokrywię ( i tu za pewno usłyszę mało to estetyczne..odpowiem skuteczne) odprowadzenie wody przez 2 węże ..1 przelewowy i drugi przelewowy powużej pierwszego dla bezp.. woda wlewana od góry a wylot od dołu ..pojemnik przegrodzony w 3/4 większa częś media filtracyjne mniejsza to komora tzw łapania wody gdzie były węze powrotne
reasumując woda o niebo czystsza w akwarium..a co najważniejsze woda przechodziła pierw przez całe media filtracyjne a potem wypływała.po tyg media były czarne brudne a nie jak w wiekszosci oferowanych filtrów kubełkowych czyste a cała woda brudna trafiała do zbiornika.
moje przemyślenia są takie ze te filtry sklepowe są zle skonstruowane ponieważ wlew i wylew wody są w tej samej płaszczyznie a woda nie krąży jak tylko troche sie filtr pobrudzi


  PRZEJDŹ NA FORUM