"Akcja jeszcze żywy karp" - nie kupuj żywych karpi!
Ryby powinny zabijać osoby przeszkolone... ciekawi mnie to trochę, bo nigdy o czymś takim nie słyszałem... a z tego co mi wiadomo, to "profesjonaliści" ucinają łby, kroją lub cokolwiek podobnego na żywca, chyba, że wcześniej ryba zdechnie, bo za długo poza wodą, nikt się nie bawi w tłuczenie ryby w łeb... tymczasem stary sposób przekazywany z pokolenia na pokolenie, czyli cios młotkiem w łeb załatwia sprawę przynajmniej szybko i IMO najbardziej humanitarnie jak można... na koniec, żeby nie było, że śmieję się z humanitarnego zabijania ryb, jestem wędkarzem, który promuje "Złów i wypuść" jednak dbam o humanitarne traktowanie ryb, zarówno tych, które wracają do wody, jak i tych, które kończą na stole...


  PRZEJDŹ NA FORUM