96l - moja przygoda
    ermukis pisze:

    A Ty znowu bardzo szczęśliwy Nie pisze się 'inessa' tylko 'innesa' wesoły Trochę szacunku dla odkrywcy oczko

Zatem powinieneś napisać: Innesa oczko Prawda? I nie on odkrył tego neona a Rabaut a opisał Myers i to on nadał taką nazwę, na cześć W. T. Innesa oczko

Ostatni raz wytłumaczę:
Nazwa łacińska:
Paracheirodon innesi - piszemy w kursywą i jako nazwa binominalna, czyli dwuczłonowa, jest stosowana do nazw gatunkowych. Pierwsza część nazwy jest z wielkiej litery natomiast człon drugi zawsze z małej i jest to tzw. epitet gatunkowy. Są od tego wyjątki, ale to już nie będę mieszał <dotyczy gatunków nieopisanych naukowo>.

Nazwa polska:
b]Neon Innesa[/b] - tu piszemy z wielkiej litery drugi człon, ponieważ nazwa łacińska pochodzi od nazwiska, a jak powszechnie wiadomo, nazwiska piszemy z wielkiej litery. I nie ma tam nigdzie "ss". Także na grobowcu:
http://www.findagrave.com/cgi-bin/fg.cgi?page=gr&GRid=91439621

Nie można trzymać razem neonków Innesa oraz czerwonych, wymagają odmiennej temperatury <Innesa niższej>

Co do brzanek... to masz "sumatrzańskie" ale tak na serio to nie masz. Wkrótce napisze odpowiedź na artykuł pewnego autora <czekam na wydanie części 2 tego artykułu> i obiecuje, że Adminowi podam link, czy co tam będzie chciał <to już my się dogadamy pan zielony > i sobie przeczytasz, ok? Może się to w Magazynie Akwarium ukaże, kto wie, na tą chwile jest za długie oczko


  PRZEJDŹ NA FORUM