tomeksup pisze:

Bez siatki szybciej wymiesza się grunt (podłoże). Zresztą z doświadczenia wiem, że żwir rozumiany jako D50>2mm ma gestosc objetościową ro=2,2 g/cm3 a ziemia ogrodowa gdzies 1,2-1,4g/cm3 to już widać ze cięższy żwir będzie dążył do wyparcia ziemi, która jest nieznacznie cięższa od 1cm3 wody, a znacznie lżejsza od żwiru. Wyciąganie roślin i ich ponowne sadzenie bez siatki przyspieszy proces "naturalnego" uziarnienia podłoża.

Pył ma to do siebie, że w przypadku ziemi ogrodowej, która składa się z części mineralnej (piasku drobnego, średniego, pyłu) oraz organiki (humusu) będzie on migrować w wodzie. Filtr musiałby mieć drobną watę filtracyjną aby go wyłapać - oczka tej waty musiałyby mieć mniejsze niż 0,063mm. W przeciwnym wypadku wyklarowanie wody nastąpi dopiero po ustaniu ruchu wody (opadnie na dno). W przypadku ruchu wody będzie ten pył krążyć w wodzie i utrudniać dochodzenie światła do roślin. W skrajnym przypadku pył mineralny może spowodować zatarcie łożysk w filtrze.