Będzie miała miejsce reaktywacja forum, chętne osoby do współpracy zapraszam do pisania na nowego maila KPFA : kpfa@onet.pl


NOWE POSTY | NOWE TEMATY | POPULARNE | STAT | RSS | KONTAKT | REJESTRACJA | Login: Hasło: rss dla

HOME » GLONY » MOJE EKSPERYMENTY Z KRASNOROSTAMI - SKUTECZNA WALKA Z KRASNOROSTAMI

Przejdz do dołu stronyStrona: 1 / 1    strony: [1]

moje eksperymenty z krasnorostami - skuteczna walka z krasnorostami

  
tomeksup
07.03.2013 19:42:55
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Bydgoszcz

Posty: 2101 #1233413
Od: 2012-6-12


Ilość edycji wpisu: 5
Witam ponownie. Postanowiłem opisać swoje zmagania z krasnorostami w moim akwarium. Jeżeli moderator uzna, że nie przestrzegam reg., to proszę o informację. Chętnie zastosuje się do uwag.

Krasnorosty u mnie funkcjonują już od jakiegoś czasu. Zwalczałem je mechanicznie, ale ile można. Postanowiłem zwalczyć przyczyny powodujące krasnorosty.
Po przeczytaniu dostępnych i sensownych postów autorstwa osób o wypracowanej renomie postanowiłem podjąć walkę zanim polegną moje rośliny.

Na początek informacje o krasnorostach z internetu:
Cytat ma charakter informacyjny i zgodnie ze sztuką pisania prac podaje autora: http://www.ogrodbotaniczny.wroclaw.pl/a ... c_2010.pdf

Cytuj:
Krasnorosty są olbrzymią gromadą, liczącą 4,5–5 tysięcy gatunków,o bardzo ciekawej biologii. Żyją głównie w morzach i oceanach. Jak nazwa wskazuje, oprócz chlorofilu zawierają dość dużo innych barwników asymilacyjnych, wśród których specyficzna jest czerwona fikoerytrobilina, pomarańczowa fikourobilina i niebieska fikocyjanobilina. Z tego względu mogą występować na dużych głębokościach, gdzie prócz światła niebieskiego nie dociera już żadne inne promieniowanie. Większość krasnorostów to glony bentosowe, związane z rozmaitymi strukturami obecnymi na dnie. Formy podobne do koralowców, o ścianach inkrustowanych węglanem wapnia lub magnezu, mają znaczenie dla kształtowania wapiennych raf koralowych.Wiele krasnorostów porasta inne rośliny; w tej grupie dominują epifity, ale występują tu także typowe pasożyty. Około 200 gatunków zasiedla wody słodkie. Występują wśród nich organizmy jednokomórkowe,plechowate oraz nitkowate, tworzące krzaczaste kolonie, wśród których najczęstszymi są gatunki z rodzaju Compsopogon, Audouinella i Chantransia. Jedne porastają ścianki zbiorników, korzenie i kamienie, inne rosną na roślinach, częstokroć wnikając w ich tkanki. Wszystkie są niepożądane w akwariach. Zjadają je słodkowodne krewetki i glonożerne ryby, wśród których najefektywniejsze są tak zwane kosiarki – żyjące w słodkich wodach Indonezji i Tajlandii ryby Crossocheilus siamensis z rodziny karpiowatych, oraz widoczny na fotografii glonojad syjamski (Gyrinocheilus aymonieri). Jednakże wśród tych, tak niepożądanych, gości jest jeden, który stanowić może piękną ozdobę każdego akwarium. Ten glon to plechowata, krwistoczerwona – tworząca na kamieniach „krwawe plamy” – hildenbrandia rzeczna (Hildenbrandtia rivularis). Do naszych akwariów trafiła w latach osiemdziesiątych z rejonu Koszalina za pośrednictwem jednego z tamtejszych akwarystów. Aktualnie występuje w krajowych akwariach; jej spory przenoszone są bezwiednie razem z roślinami i rybami. W Polsce znajduje się pod ścisłą ochroną, figuruje też na Czerwonej liście roślin i grzybów Polski.Najczęściej spotykana jest w czystych (gatunek wskaźnikowy), szybko płynących,chłodnych strumieniach Pomorza i Mazur. Nieliczne stanowiska ma także w Polsce centralnej i południowej, m.in. jedno w masywie Ślęży, inne w Tatrach i Beskidach.



Krasnorosty upodobały sobie miejsca o dużym przepływie wody, tzn. wszelkie wyloty wody z filtra oraz w nurcie wody na roślinach.

Podmiany:
a) 11% (tj. 10l z 80) raz na tydzień.

Nawożenie:
1) No3
Od jakiegoś czasu pomimo nawożenia kno3 (z myślą o no3) notowałem notorycznie stężenie no3<10mg/l lub 0. Celem było no3=20mg/tydzień. Zadziwiające. Zweryfikowałem obliczenia z kalkulatora, tzn. Rozpuszczam 37,3g w 200ml wody i dawkując dziennie 2ml powinienem teoretycznie (nie uwzgl. zużycia przez rośliny) mieć w akwarium stężenie na poziomie 20mg/l. Jednakże tak nie było. Podejrzewałem testy sery o wadę. Wykonałem test w akwarium. Wynik 0-10mg/l. Kolejny test na nawozie ze słoiczka. Wynik 25mg/l. Zauważyłem, że słoik jest nieszczelny i część soli wytrąca się wokół nakrętki. To może obniżać stężenie no3 w słoiczku. Dodam, że wlałem jednorazowo 3xdawkę tygodniową (tj. 42ml, czyli 60mg/l no3). Efektem tego jest zbliżony odcień testu do 20mg/l, aczkolwiek typowego koloru dla wartości stężenia powyżej 20mg/l nie uzyskałem. Sporządziłem nowy nawóz w lepszej butelce (bardziej szczelnej).

2) Po4
Od kiedy mam test na po4 jbl notowałem wartości stężenia po4>1,8mg/l. Można dokładniej określić stężenie po4 używając wody destylowanej, czego nie zrobiłem (zrobię). Pomimo podmian po4 jest znacznie powyżej 1,8mg/l. Jako przyczynę wysokiego po4 mogę wskazać:
a) Zbyt małe i nieregularne podmiany, tj. 10l na tydzień lub dwa. Czasem wcale.
b) Przekarmianie ryb i krewetek spiruliną, pokarmem suszonym i żywym. Zawsze zostawiałem coś na dnie dla krewetek.
c) Po czyszczeniu węży od filtra czasem dmuchało mi resztkami do akwarium dając pewnie zastrzyk po4.
d) Wyczytałem, że ceramika, którą mam we filtrze gromadzi po4 do pewnego momentu a później oddaje potężne dawki fosforu do akwarium. Nie wiem cz to prawda.


3) Mikro Easy life profito.
Dawkowałem 1,5ml/dzień. Efektem były zielenice punktowe. Wyczytałem, że przedawkowanie mikro jest tego przyczyną. Ograniczyłem do 1ml/dzień.

4) Żelazo
Testu nie mam, ale w oparciu o wyliczenia z mikro uzupełniam niedobór żelaza chelatem do 0,42mg/l.

5) Bimbrownia
Jest. Działa 9 dzień. Od dwóch dni non stop, tj. 24h. Wydajność 2,5bąbla/sekundę, 24h. Spodziewałem się zahamowania krasnorostów. Początkowo przyspieszyła wzrost roślin (2-3cm dziennie) do czasu spadku do 0 no3. Tak przypuszczam. NO3 zablokowało wzrost roślin.

6) Twardość
GH i Kh ok. 18. W kranie jest 12. Nie mam muszli i wapieni. Coś z nawozów (Mg?) zatwardza wodę.

Na początek poczyniłem:
1) Odstawiłem fosfor. Monitoruję jego poziom.
1a) Wracam do podmian i zwiększam ilośc wody podmienianej do 20l z 80l. Podmieniłem 50% wody.
2) Zwiększam no3, a tym samym potas. No3 ma być 20mg/l. Mam na uwadze proporcję no3:po4 10:1.
2a) Podmieniłem 50% wody.
3) Leje chemię - easy carbo w ilości 3-5ml dziennie na liście z krasnorostami.
4) Żywym pokarmem już nie karmię od kilku tygodni.
5) Nie odmulam dna i nie wyciągam martwych roślin - to pewnie jest przyczyna wysokiego stężenia po4. Wyciągnąłem martwe części roślin. Nie odmulam dna bo ciężko to robić w akwarium z ziemią i siatką.
6) Usunąłem lemna minor, która podobno jest dobry sorbentem no3.
7) Dałem wywar z zielonej herbaty wg przepisu: 1 łyżka stołowa na 250ml wody, parzona 30min. Podana dawka 2x125ml w odstępie 12h ze wzgl. na poczynioną obserwację ryb.
8) Po wyczyszczeniu węży zmieniłem kierunek przepływu oraz intensywność. Poprzednio ze wzgl. na mały przepływ miałem kożuch bakteryjny na tafli.

Początek 26.01.

27.01 Po 1 dniu pojawiło się jeszcze więcej krasnorostów oraz punktowe glony na przedniej szybie. Chyba im pomogłem. Czekam 7 dni, bo min tyle trzeba aby akwarium chemicznie zareagowało na zmiany.
28.01 Ingerencja w parametry wody, tj. podałem no3 i wyrównałem poziom do 10-25mg/l (raczej 25mg/l).
29.01 Kontrola no3 i po4. No3 10-25mg/l, Po4 pomimo podmiany 50% wody nadal znacząco powyżej 1,8mg/l. Dla porównania test na po4 na wodzie z kranu. Wynik wg testu jbl wynosi: <0,05. MWiK nie bada zawartości po4 w wodzie kranowej. Zaczynam się przyglądać ceramice w filtrze. Mam zamiar wyczyścić gruntownie ceramikę, ale dopiero 02 lutego. Postuluję do zmniejszenia po4 w akwarium. Krasnorosty nadal szaleją i mają się dobrze pomimo carbo prosto na liście.
02.02 Przeczytałem jeszcze raz dotychczasowe obserwacje i określiłem cel do którego dążę, czyli:
cel: obniżenie poziomu po4 do wartości mierzalnych (<1,8mg/l), najlepiej do 1,0mg/l
sposób: częste podmiany: 1 raz w tygodniu 50%, 1 raz 30 % wody w tygodniu. Mam nadzieję, że nie zachwieję równowagi biochemicznej wody w akwarium.
Ponadto trafiłem na opis DOC. Przeczyszczę zeolit w filtrze oraz przepłuczę (wodą z akwarium) gąbki.
03.02 Dziś podmiana 40l wody z 80l. Czyszczenie ceramiki, biobali (wyjałowienie w 100 st. C). Mam nadzieje, że pozbędę się w ten sposób zgromadzonych pierwiastków makro. Filtr wypłukany w wodzie z akwarium (delikatnie). Flora ulegnie odtworzeniu. Rośliny rosną. Wraz z nimi krasnorosty. Chociaż mam wrażenie, że przystopowały.
05.02 Dziś zauważyłem na brzegu liścia jasnoczerwone krasnorosty, po dotknięciu odpadły. Jest to efekt lania carbo na liście. Ruszyła bimbrownia (b. intensywna). Po4 nie mierzyłem ale po podmianie powinno drastycznie spaść. Rośliny rosną jak szalone, nie bąblują.
06.02 Podmiana 20l z 80l wody. cJutro pomiar po4. Widać zahamowanie przyrostu krasnorostów. Punktowe glony - zielenice same zniknęły z przedniej szyby po ograniczeniu dawkowania mikro. Czyżby 1ml/dzień to za dużo ?
07.02 Dziś test na po4. Wynik to 0,6-0,8mg/l. Zadziwiające, po raz pierwszy mam wynik w granicach mierzalnych testu. Wnioskując po proporcjach no3:po4, to no3 powinienem mieć między 6-15mg/l. Rośliny rosną, nie bąblują. Krasnorosty nie przybywają, być może ich ilość się zmniejsza. Elocharis acicularis po 2 mies. stagnacji wypuścił kilka nowych źdzbeł.
09.02 Dziś potężna przycinka roślin. Wyrywałem nurzańca z ziemi. Zobaczymy czy nastąpi skok po4. Krasnorosty nie przybywają, ale są rejony gdzie jeszcze występują. Zmieniłem system dystrybucji co2. Teraz wylot z filtra rozprowadza bąbelki po całym akwarium. Dolałem 5l wody.
12.02 Krasnorosty nadal są. Nie rosną. Kupiłem kilka roślin po 1,5 zł w opłakanym stanie. Po kąpieli w kwasku cytrynowym wrzuciłem do akwarium - to będzie bioindykator innych glonów. Po4= 0,8mg/l, no3= 10-25mg/l. Proporcje prawie dobre.
Wyjeżdżam na 6 dni, podałem sześciokrotną dawkę dziennych nawozów.
18.02 Nie było mnie 6 dni. Rośliny kupione jako bioindykatory pozbyły się glonów i wystrzeliły w górę. Inne rośliny urosły znacznie. Lotos po kilku miesiącach stagnacji rośnie. Niestety krasnorosty także zaatakowały. Nie trzymają się już tak dobrze powierzchni liści ale są. Zrobiłem przycinkę roślin powierzchniowych i nie tylko. Dziś także przeczytałem artykuł o glonach: metody-kontrola-glonow-czy-uprawa-roslin-tom-barr-t17812.html. Artykuł otworzył mi oczy.
Cytuj:
Jednak możemy dokonać takiej samej eksterminacji poprzez redukcję światła, lub poprzez dobrą stabilność CO2. Generalnie, akwarysta odkryje więcej użyteczności i sukcesów doglądając światła, CO2 i oczywiście roślin. Składniki pokarmowe są raczej łatwe do dozowania/podawania itd. Rośliny zaadaptują się do niższych lub wyższych poziomów, tak samo jak do CO2, tak długo jak ich dopływ będzie stabilny.

Na podstawie dotychczasowych doświadczeń mogę powiedzieć, że walcząc z krasnorostami połowiczny efekt, tzn. zahamowanie lub częściowy zanik glonów można osiągnąć stosując:
-czyszczenie filtra
-zielona herbata
-podmiany wody, choć myślę, że nie wskazane bo destabilizują parametry akwarium. U mnie miały usunąć DOC.
-Co2 - jego rola jest dość istotna, aczkolwiek brak możliwości kontrolowania dawki co2 przy bimbrowni może przysparzać glonów.
-Utrzymanie stosunku Njęzor na poziomie 10:1. U mnie było 22:1. Mam kosmiczne zapotrzebowanie na N.
Rosnące rośliny zwalczają wzrost glonów - To stwierdzenie w przypadku krasnorostów jest nieprawdziwe. U mnie rosną rośliny dobrze wraz z krasnorostami.

Zaczynam myśleć o keramzycie w filtrze. Pomysł zaczerpnięty zhttp://forum.superakwarium.pl/krasnoro ... 10218.html.
Kolejnym krokiem będzie ustabilizowanie Co2. Będzie to chyba niemożliwe. Przyglądam się świetlówkom w akwarium. Wyeksploatowane świetlówki nie emitują odpowiednich fal świetlnych i mogą przyczyniać się do powstania glonów.
20.02 Rośliny stoją. Zielony osad z włoskami na szybie (ledwie widoczny). Krasnorosty pokryły prawie wszystkie rośliny. Zaczynam podejrzewać przedawkowanie mikro. Leje carbo w dawce w ilości 4,4 ml. Bimbrownia kończy się. Zakupiłem keramzyt. Wygotowałem go i rozdrobnię. Zastanawiam się nad wkładami filtracyjnymi. W piątek kolejne zmiany opisane dziś.
23.02. Odstawiłem carbo, bo daje efekt mizerny i nie zwalcza przyczyny krasnorostów. Wymieniłem 2 z 3 koszy na keramzyt, prawie 3l. W jednym koszu dałem ceramikę i biobale. Przepłukałem filtr. Po polanie 3 dni temu liścia kryptokoryny carbo widać efekt. Krasnorosty zrobiły się czerwone, białe i odpadają. Kupiłem 3 kosiarki jako metoda pośrednia.
Aktualne parametry to:
GH 16 (14 kran)
KH 16 (18 kran)
PH 6,5 (kran 7)
no3 10mg/l
po4 1,2mg/l

Znowu gromadzi się po4 i jest mało no3. Od razu podałem 20mg/l no3 i zwiększam tygodniową dawkę do 60mg/l. Chyba niedobór no3 powoduje te krasnorosty.
27.02 Dawkuję 60mg/l no3 tygodniowo (38mg/l K). Póki trzymam no3 na poziomie 20mg/l no3 (wg testów) krasnorostów nie przybywa. We filtrze jest keramzyt.
03.03 Wygrywam z krasnymi. Nie wiem czy jest to wina keramzytu czy pilnowania parametrów wody.
07.03 Dziś pierwszy raz widziałem jak bąblują rośliny. Brak przyrostu krasnorostów. Zbijam gh wody. Czyżby walka wygrana.
15.03 Zauważyłem spadki po4. Teraz jest 0,6-0,8mg/l. Niewłaściwe stosunki Buddy'ego i Redfielda. Wkroczyły zielenice. Kosiarki skosiły resztki krasnorostów. Rośliny wypuszczają nowe liście. Walkę z krasnorostami wygrałem.

Podsumowując: UTRZYMUJĄC ODPOWIEDNIE STOSUNKI POMIĘDZY STĘŻENIAMI PIERWIASTKÓW W AKWARIUM JESTEŚMY W STANIE POZBYĆ SIĘ KRASNOROSTÓW BEZ CHEMII!

Proszę o opinie i wskazówki.
_________________
"Na forum każdy jest specjalistą. Profesjonalista uśmiechnie się czytając bzdury, amator je zastosuje." -cytat Abraham Lincoln
  
Electra29.03.2024 09:20:01
poziom 5

oczka
  
kmieciak
08.03.2013 00:01:32
poziom 1

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Toruń

Posty: 32 #1233782
Od: 2012-12-29
No kolego gratki
1.za opis,bardzo ciekawy...
2.za wygraną- miejmy nadzieję.lol
  
Physician
31.03.2013 16:44:48
poziom 2



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Ciechocinek

Posty: 50 #1292595
Od: 2012-2-5
Dobry opis , poważka wesoły
  
tomeksup
01.04.2013 19:46:19
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Bydgoszcz

Posty: 2101 #1294224
Od: 2012-6-12
A może ktoś z Was podałby swój sposób na glony?
_________________
"Na forum każdy jest specjalistą. Profesjonalista uśmiechnie się czytając bzdury, amator je zastosuje." -cytat Abraham Lincoln
  
pkikul
06.10.2013 22:20:13
poziom 4

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Grudziądz

Posty: 219 #1618215
Od: 2013-10-6
ja bardzo szybko pozbyłem się glonów zamontowałem lampę uv
  
xxradzik
06.10.2013 23:36:53
poziom 5



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Wąbrzeźno

Posty: 566 #1618253
Od: 2012-4-17


Ilość edycji wpisu: 1
Mam lampę UV i glonów ona nie zabija,chyba że może te które pływają w wodzie.Lampę używam 3 godziny dziennie,służy ona do dezynfekcji wody,przy dyskach dość przydatna(niszczy wolno pływające jaja lub larwy np.nicieni czy wiciowców). Wielkim minusem tego urządzenia jest że niszczy żelazo w wodziesmutny
Bardzo duża ilość akwarystów jest sceptycznie nastawiona do stosowania lamp UVzmieszany
_________________
Moje akwarium
http://www.kpfa.iq24.pl/default.asp?grupa=163372&temat=237487
Pozdrawiam Rafał :)
  
tomeksup
10.10.2013 19:47:06
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Bydgoszcz

Posty: 2101 #1621769
Od: 2012-6-12
    Iwona pisze:

    Ujęcia "Czyżkówko" i "Las Gdański" mają pH=7,7


Masz rację. Na ujęciach jest lekko zasadowa. Opierałem się na testach. Niedługo będę mieć dostęp
_________________
"Na forum każdy jest specjalistą. Profesjonalista uśmiechnie się czytając bzdury, amator je zastosuje." -cytat Abraham Lincoln
  
tomeksup
10.10.2013 20:29:08
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Bydgoszcz

Posty: 2101 #1621811
Od: 2012-6-12
... dostęp do pehametru ze średniej półki, który nie tylko Ph będzie mierzyć. Testy zooleka nie mają idealnej skali barwnej. Jednakże, nie zmienia to faktu, że Ph powyżej 7 sprzyja glonom.
_________________
"Na forum każdy jest specjalistą. Profesjonalista uśmiechnie się czytając bzdury, amator je zastosuje." -cytat Abraham Lincoln
  
tomeksup
10.10.2013 20:43:56
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Bydgoszcz

Posty: 2101 #1621822
Od: 2012-6-12


Ilość edycji wpisu: 1
No raczej nikt nie kupuje takiego (byle jakiego) pehametru do badania wody w akredytowanych laboratoriach. Sprzęt ma atesty i gwarancję, które musi zaliczać co roku. Gdyby laboratorium używało nieakredytowanego sprzętu, to by straciło akredytacje. Jak będę mieć dostęp to zmierzę.

W planach mam skompletowanie odczynników do laboratoryjnego pomiaru niektórych parametrów akwarystycznych, ale zawsze brakuje czasu.
_________________
"Na forum każdy jest specjalistą. Profesjonalista uśmiechnie się czytając bzdury, amator je zastosuje." -cytat Abraham Lincoln
  
xxradzik
11.10.2013 00:14:24
poziom 5



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Wąbrzeźno

Posty: 566 #1621933
Od: 2012-4-17
Dobrze jest też nie doprowadzać do wyschnięcia sądy(elektrody),ja mam ją zawsze nawilżoną w chlorku potasu KCIjęzor
_________________
Moje akwarium
http://www.kpfa.iq24.pl/default.asp?grupa=163372&temat=237487
Pozdrawiam Rafał :)
  
tomeksup
11.10.2013 13:04:37
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Bydgoszcz

Posty: 2101 #1622141
Od: 2012-6-12
Nie wiem czy phmetr jest istotnym urządzeniem w akwarystyce.
_________________
"Na forum każdy jest specjalistą. Profesjonalista uśmiechnie się czytając bzdury, amator je zastosuje." -cytat Abraham Lincoln
  
Electra29.03.2024 09:20:01
poziom 5

oczka
  
xxradzik
11.10.2013 17:11:21
poziom 5



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Wąbrzeźno

Posty: 566 #1622245
Od: 2012-4-17
PH możesz mierzyć paskami,metodą kropelkową czy PH-metrem wybór należy do Ciebiewesoły
_________________
Moje akwarium
http://www.kpfa.iq24.pl/default.asp?grupa=163372&temat=237487
Pozdrawiam Rafał :)
  
tomeksup
11.10.2013 18:17:27
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Bydgoszcz

Posty: 2101 #1622286
Od: 2012-6-12
Odbiegamy od tematu.
_________________
"Na forum każdy jest specjalistą. Profesjonalista uśmiechnie się czytając bzdury, amator je zastosuje." -cytat Abraham Lincoln

Przejdz do góry stronyStrona: 1 / 1    strony: [1]

  << Pierwsza      < Poprzednia      Następna >     Ostatnia >>  

HOME » GLONY » MOJE EKSPERYMENTY Z KRASNOROSTAMI - SKUTECZNA WALKA Z KRASNOROSTAMI

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!

TestHub.pl - opinie, testy, oceny