No właśnie, należy policzyć ilość i przemnożyć przez lumeny. Nie zmienia to fakty, że barwa ciepła nie jest pożądana przez rośliny. Trzeba zająć się nawożeniem. _________________ "Na forum każdy jest specjalistą. Profesjonalista uśmiechnie się czytając bzdury, amator je zastosuje." -cytat Abraham Lincoln
Proponuję pomyśleć też o bimbrowni, powiem szczerze, że walczę z krasnymi już gdzieś od 1,5 miesiąca. Jak dotąd krasorosty zniknęły u mnie częściowo, nurzaniec,sagitaria, ludwigia i wąkrotka są czyste, ale rotala dopiero gdzieś od tygodnia zaczyna wygrywać. No ale jako stosunkowo ,,zielona" akwarystka nie będę Ci w głowie mieszać, myślę, że koledzy wiedzą co mówią i wspólnie poradzicie sobie z problemem. Cierpliwości i powodzenia życzę. _________________ Kto rezygnuje ten jest w stanie wygrać tylko własną klęskę...
U kolegi bez światłą nic nie zdziałamy. Krasnorosty to ciężki temat i wymaga cierpliwości. Główną przyczyną jest DOC. _________________ "Na forum każdy jest specjalistą. Profesjonalista uśmiechnie się czytając bzdury, amator je zastosuje." -cytat Abraham Lincoln